Wystarczył miesiąc, żeby obietnice resortu zdrowia złożone przedstawicielom organizacji pacjenckich okazały się mrzonką. Pomimo deklaracji wzrostu wydatków na refundację, resort zdrowia chce zmniejszyć nakłady NFZ na ten cel w kolejnym roku o ponad 360 mln zł. Przedstawiciele organizacji wspierających pacjentów onkologicznych apelują do członków sejmowej Komisji Zdrowia, aby negatywnie zaopiniowali projekt planu finansowego Funduszu. Szukają pomocy także u wicepremiera Mateusza Morawieckiego.
9 czerwca br. wiceminister Marek Tombarkiewicz spotkał się z przedstawicielami organizacji wspierających pacjentów onkologicznych. Osią dyskusji był raport „Dostępność pacjentów onkologicznych w Polsce do terapii lekowych na tle aktualnej wiedzy medycznej” przygotowanego na zlecenie Fundacji Onkologicznej Alivia w marcu br. Według opracowania ponad połowa leków onkologicznych zarejestrowanych w Europie i zlecanych przez międzynarodowe towarzystwa naukowe, nie jest w ogóle refundowana. Spośród 19 guzów litych i chorób hematoonkologicznych, które zabijają każdego roku największą liczbę chorych jedynie pacjentki z rakiem jajnika mogą mieć pewność, że będą leczone zgodnie z aktualną wiedzą medyczną. W trakcie spotkania minister przekonywał, że niska dostępność leków przeciwnowotworowych wynika z poziomu nakładów na realizację tego zadania. Zadeklarował, że jego celem jest zwiększenie odsetka budżetu NFZ przeznaczonego na refundację do poziomu 17% -maksymalnego poziomu określonego w ustawie refundacyjnej.
Projekt planu finansowanego Funduszu na kolejny rok świadczy o zjawisku przeciwnym. Resort zdrowia chce wydać mniej zarówno na refundację apteczną, jak i kluczowe dla pacjentów onkologicznych programy lekowe oraz leczenie w ramach katalogu chemioterapii. Ogólny spadek wydatków Funduszu na refundację spadnie z obecnych niemal 16% do niewiele ponad 14,6%. Dzieje się tak pomimo planowanego wzrostu wydatków na świadczenia zdrowotne w wysokości 4,5 miliarda złotych. Zdaniem przedstawicieli organizacji wspierających walczących z chorobą nowotworową może to oznaczać zamrożenie udostępniania pacjentom onkologicznym kolejnych leków oraz zgodę Ministra Zdrowia na łamanie praw polskich pacjentów, którzy zgodnie z ustawą o prawach pacjenta mają prawo do leczenia zgodnego z aktualną wiedzą medyczną. Przedłożony projekt jest oburzający, ponieważ godzi w ciężko chorych pacjentów – mówi Bartosz Poliński, Prezes Fundacji Onkologicznej Alivia i dodaje – Jeżeli wiceminister zdrowia mówi na spotkaniu, że wzrost dostępności leków onkologicznych wymaga zwiększenia nakładów NFZ na ten cel, a projekt finansowy Funduszu na kolejny rok zakłada coś przeciwnego, to komunikat jest jasny – resort zdrowia lekceważy chorych na raka, zgadza się, żeby polscy pacjenci byli leczeni niezgodnie z aktualną wiedzą medyczną i nie zamierza zmienić tej sytuacji. Już obecnie sytuacja tej grupy pacjentów jest dramatyczna na tle innych krajów Unii Europejskiej – wszystko wskazuje na to, że będzie jeszcze gorsza. Polacy powinni uświadomić sobie, że w przypadku choroby nowotworowej nie mogą liczyć na uczciwą pomoc państwa.
W środę plan finansowy NFZ na 2018 r. będzie przedmiotem dyskusji podczas posiedzenia sejmowej Komisji Zdrowia. Posłowie będą opiniować projekt, który musi zostać zatwierdzony przez Ministra Zdrowia w porozumieniu z Ministrem Finansów. Organizacje wspierające zwróciły się do członków Komisji o negatywną opinię dla planu finansowego NFZ. Podobny apel zamierzają również wystosować do wicepremiera Mateusza Morawieckiego, który jako minister finansów musi zaakceptować przedstawiony projekt.