Drodzy Przyjaciele i Darczyńcy!
Z zawodu jestem pielęgniarką anestezjologiczną, a prywatnie mamą dwójki fantastycznych dzieciaków. Historię nowotworową przechodzę w swoim krótkim życiu trzeci raz. Ten ostatni był rakiem piersi (za mną chemioterapia, radioterapia, mastektomia z limfadenektomią). Obecnie trwa leczenie uzupełniające, w które włączono nierefundowany lek – Rybocyklib. W znacznym stopniu zwiększa moje szanse na brak powrotu choroby.
Nigdy nie sądziłam, że znajdę się w podbramkowej sytuacji, a pieniądze będą miały wpływ na moje zdrowie.
Kiedy ktoś rzuca mi kłody pod nogi, ja buduję z nich schody. Jestem osobą, na którą można liczyć i staram się pomagać tyle, ile tylko jestem w stanie.
Wierzę, że teraz dobro wróci do mnie. Pomóżcie zbudować schody, żebym mogła bezpiecznie iść dalej przez życie.
Dziękuję!
Alicja